Australijscy naukowcy ponownie zbadali wpływ marihuany na ludzki mózg. Odkryli, iż jej nałogowe palenie niszczy struktury mózgu odpowiadające za pamięć i emocje, a także te związane z kontrolą strachu i agresji. Zdaniem badaczy, długotrwały nałóg może ponadto wywołać łagodną formę zaburzeń psychicznych.
Wcześniejsze analizy były dokonywane na podstawie badań na osobach, które paliły marihuanę sporadycznie, dlatego do tej pory uważano, że narkotyk wpływa na ludzki mózg jedynie w nieznaczny sposób. Prześwietlenia rezonansem magnetycznym tego narządu u długotrwałych, nałogowych palaczy wykazało, iż skutki uzależnienia są poważniejsze niż sądzono do tej pory.