Masz Babo Placek..... znowu zaczyna mówić o Marihuanie..... ale ja juz odpuściłam walkę z narkotykiem by był bez palenia go. Może dlatego że przestałam się w to angażować. A może dlatego ze widzę ze jak ktoś ma "wczepione" takie zachowanie...

Robi coś by pieniędzy przychodziło więcej.....tyle że póki co to tylko próby. Mam nadzieję że się Mu uda. Trzymam kciuki. Narkotyki miały prawo się uśpić....ale trzymają Go bo od czasu do czasu o nich mówi. Pewnie trzeba je zastąpić rozwojem...

  Dostałam dzisiaj informację drogą e- mailową od Syna. Z tego co pisze jest dobrej nadziei. I to całe szczęście bo rzeczywiście idzie dobrze. Przynajmniej tak rokuje..... chociaż dolegliwości ma nadal.... boli Go głowa. Mam nadzieję że jak...

Dużo się zmieniło. Przestałam myśleć o pomocy bo widzę że dają radę.A jak wyjdzie to zobaczymy.  Zajęłam się Swoimi sprawami i dobrze bo tak dużo inwestowałam w pomoc że bardzo się opuściłam w Swoich sprawach. Nadrabiam zaległości...... Mam...

Trochę mniej boli teraz bardziej dusza niż mięśnie w domu nikt ze mną nie gada nie dziwię się umówilam się na wizytę do terapeuty to za 10 dni 

Wszystko co najgorsze dotknęło mnie alkoholizm narkomania bulimia i depresja dwubiegunowa. Nie potrafię żyć jak normalni ludzie. Jakiś czas był spokój to znów wróciłam do dragów i to tych najgorszych dzis się przyznalam do tego mojej rodzinie...